W młodości był człowiekiem energicznym - największym zawadiaką w okolicy. Swoją urodą mącił pannom w głowach. Jego życie składało się z ciągłych bijatyk, pojedynków, uczestnictwa w wojnach i udziału w wielu ucztach.
Poślubił bez miłości ubogą szlachciankę. Ona urodziła mu syna. Niestety, stał się teraz bardzo nieszczęśliwym człowiekiem. Swoje smutki topił w alkoholu, zaniedbywał gospodarstwo i rodzinę. Wkrótce zmarła jego żona. W jego domu było pobojowisko, a on sam coraz bardziej pogrążał się w haniebnym nałogu.