ݺߣ

ݺߣShare a Scribd company logo
w poszukiwaniu źródeł
barbarzyńcy zmagania z modernizmem
Design Practice #13
Marcin Piotrowski
CHI 2012
Critical Perspectives on Design
May 8, 2012
Sustainably Unpersuaded: 

How Persuasion Narrows our Vision of Sustainability
Hronn Brynjansdottir, Maria Hakansson, James Pierce, Eric P.S. Baumer,
Carl DiSalvo, Phoebe Sengers
Seeing Like A
State.

How Certain
Schemes to
Improve the
Human Condition
Have Failed
01
The 

Modernist City.

An
Anthropological
Critique of
Brasília
02
W stronę architektury
03
„Żądajcie nasłonecznionej łazienki w
jednym z największych pomieszczeń, na
przykład w dawnym salonie.
Żądajcie jednego dużego salonu, zamiast
paru mniejszych.
Żądajcie wietrzników i okien we wszystkich
pomieszczeniach.
03
Pełnia architektury
04
Zaczyn.

O Zofii i Oskarze
Hansenach
05
„Architekt projektujący w myśl tych
zasad musi patrzeć na rzeczywistość
w trzech skalach.
Skala makro to świat i cywilizacja.
Skala mezo to społeczeństwo 

i przemiany, jakim ono podlega. Skala
mikro to sfera prywatna, domowa.
05
Architektura wspólnoty
06
06
Urbanistyka
07
„Wszystko może być pochodną człowieka, którego
wymiary wynoszą od 1,5 do 1,9 metra. Pojedynczy
człowiek zniechęciłby się zbyt rozległą przestrzenią.
Trzeba umieć zagęścić miejski krajobraz i wymyślić
elementy na naszą skalę.
07
Le Corbusier 

Le Grand
08
08
08
08
08
08
CHI 2016
Problem-solving or not. The Boundaries of HCI Research
May 12, 2016
Anti-Solutionist Strategies: Seriously Silly Design Fiction
Mark Blythe, Kristina Andersen, Rachel Clark, Peter Wright
Radykalne miasta.

Przez Amerykę
Łacińską w
poszukiwaniu nowej
architektury
09
09
„Nadmierna pewność siebie zgubiła modernistów,
którzy niczym bohaterowie greckiej tragedii padli
ofiarą własnej pychy. Mieli ideologię, mieli
odpowiedzi, mieli polityczne poparcie z samego
szczytu Olimpu, mieli po swojej stronie historię 

i technologię. Ale nie chodziło tylko o ideologię -
moderniści mieli również styl.
WIDZIEĆ / WIEDZIEĆ

Wybór
najważniejszych
tekstów o dizajnie
10
„Etyka modernizmu, czy raczej - należałoby
powiedzieć - modernistyczna ideologia, była
ideologią walki, nieustającej bitwy z całym złem
stworzonym przez industrializację w minionym
wieku. Modernizm był zobowiązaniem przeciw
chciwości, komercjalizacji, wyzyskowi, wulgaryzacji,
tandecie. Modernizm był i wciąż jest poszukiwaniem
prawdy i moralnej pełni, kulturowej stymulacji 

i umysłowego wzbogacenia. Modernizm nigdy nie był
stylem, a postawą. 

Od samego początku modernizm charakteryzował się
potrzebą właściwą dla utopizmu: uczynić świat
lepszym za sprawą dizajnu.
10
co na koniec?
czy coś z tego wynika?
„Modernizm szczyci się dumną tradycją buntu,
kategorycznego odrzucenia przeszłości. Aktywiści
nie są aż tak konfrontacyjni. Mogą nawet odczuwać
pewną tęsknotę za utopijnymi wysiłkami
modernistów, nigdy jednak nie zalecaliby ich
autorytarnych wizji jako leku na dzisiejsze bolączki.
Pierwsza reguła architekta-aktywisty jest taka, że
miasto nieformalne - slums - stanowi fakt, 

a zaakceptowanie go jako funkcjonującej,
produktywnej części miasta, a nie czegoś co należy
zastąpić innym elementem, to jedyna droga naprzód.
dziękuję
marcin@UXonline.pl

More Related Content

W poszukiwaniu źródeł. Barbarzyńcy zmagania z modernizmem

  • 1. w poszukiwaniu źródeł barbarzyńcy zmagania z modernizmem Design Practice #13 Marcin Piotrowski
  • 2. CHI 2012 Critical Perspectives on Design May 8, 2012 Sustainably Unpersuaded: 
 How Persuasion Narrows our Vision of Sustainability Hronn Brynjansdottir, Maria Hakansson, James Pierce, Eric P.S. Baumer, Carl DiSalvo, Phoebe Sengers
  • 3. Seeing Like A State.
 How Certain Schemes to Improve the Human Condition Have Failed 01
  • 6. „Żądajcie nasłonecznionej łazienki w jednym z największych pomieszczeń, na przykład w dawnym salonie. Żądajcie jednego dużego salonu, zamiast paru mniejszych. Żądajcie wietrzników i okien we wszystkich pomieszczeniach. 03
  • 8. Zaczyn.
 O Zofii i Oskarze Hansenach 05
  • 9. „Architekt projektujący w myśl tych zasad musi patrzeć na rzeczywistość w trzech skalach. Skala makro to świat i cywilizacja. Skala mezo to społeczeństwo 
 i przemiany, jakim ono podlega. Skala mikro to sfera prywatna, domowa. 05
  • 11. 06
  • 13. „Wszystko może być pochodną człowieka, którego wymiary wynoszą od 1,5 do 1,9 metra. Pojedynczy człowiek zniechęciłby się zbyt rozległą przestrzenią. Trzeba umieć zagęścić miejski krajobraz i wymyślić elementy na naszą skalę. 07
  • 15. 08
  • 16. 08
  • 17. 08
  • 18. 08
  • 19. 08
  • 20. CHI 2016 Problem-solving or not. The Boundaries of HCI Research May 12, 2016 Anti-Solutionist Strategies: Seriously Silly Design Fiction Mark Blythe, Kristina Andersen, Rachel Clark, Peter Wright
  • 21. Radykalne miasta.
 Przez Amerykę Łacińską w poszukiwaniu nowej architektury 09
  • 22. 09 „Nadmierna pewność siebie zgubiła modernistów, którzy niczym bohaterowie greckiej tragedii padli ofiarą własnej pychy. Mieli ideologię, mieli odpowiedzi, mieli polityczne poparcie z samego szczytu Olimpu, mieli po swojej stronie historię 
 i technologię. Ale nie chodziło tylko o ideologię - moderniści mieli również styl.
  • 24. „Etyka modernizmu, czy raczej - należałoby powiedzieć - modernistyczna ideologia, była ideologią walki, nieustającej bitwy z całym złem stworzonym przez industrializację w minionym wieku. Modernizm był zobowiązaniem przeciw chciwości, komercjalizacji, wyzyskowi, wulgaryzacji, tandecie. Modernizm był i wciąż jest poszukiwaniem prawdy i moralnej pełni, kulturowej stymulacji 
 i umysłowego wzbogacenia. Modernizm nigdy nie był stylem, a postawą. 
 Od samego początku modernizm charakteryzował się potrzebą właściwą dla utopizmu: uczynić świat lepszym za sprawą dizajnu. 10
  • 25. co na koniec? czy coś z tego wynika?
  • 26. „Modernizm szczyci się dumną tradycją buntu, kategorycznego odrzucenia przeszłości. Aktywiści nie są aż tak konfrontacyjni. Mogą nawet odczuwać pewną tęsknotę za utopijnymi wysiłkami modernistów, nigdy jednak nie zalecaliby ich autorytarnych wizji jako leku na dzisiejsze bolączki. Pierwsza reguła architekta-aktywisty jest taka, że miasto nieformalne - slums - stanowi fakt, 
 a zaakceptowanie go jako funkcjonującej, produktywnej części miasta, a nie czegoś co należy zastąpić innym elementem, to jedyna droga naprzód.