Publikacja, która może pomóc Twojemu dziecku odnieść sukces w życiu.
1 of 18
Download to read offline
More Related Content
Bajki z sukcesem w tle / Sławomir Żbikowski
2. Ten ebook zawiera darmowy fragment publikacji "Bajki z sukcesem w tle"
Darmowa publikacja dostarczona przez
ebooki24.org
Copyright by Złote Myśli & Sławomir Żbikowski, rok 2013
Autor: Sławomir Żbikowski
Tytuł: Bajki z sukcesem w tle
Data: 20.08.2013
Złote Myśli Sp. z o.o.
ul. Toszecka 102
44-117 Gliwice
www.zlotemysli.pl
email: kontakt@zlotemysli.pl
Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie rozprowadzana tylko i wyłącznie
w formie dostarczonej przez Wydawcę. Zabronione są jakiekolwiek zmiany w zawartości
publikacji bez pisemnej zgody Wydawcy. Zabrania się jej odsprzedaży, zgodnie
z regulaminem Wydawnictwa Złote Myśli.
Autor oraz Wydawnictwo Złote Myśli dołożyli wszelkich starań, by zawarte w tej książce
informacje były kompletne i rzetelne. Nie biorą jednak żadnej odpowiedzialności ani za
ich wykorzystanie, ani za związane z tym ewentualne naruszenie praw patentowych lub
autorskich. Autor oraz Wydawnictwo Złote Myśli nie ponoszą również żadnej
odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania informacji zawartych
w książce.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
All rights reserved.
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)
5. 54
Co było w szkole? — mama kaczka w ten spo-
sób zwracała się do Zuzi, niemal każdego
dnia po powrocie z pracy.
— Nic szczególnego. No po za tym całym pla-
nowaniem.
— Planowaniem? — mama nagle zainteresowa-
ła się tematem. Zaprzestała krzątaniny po kuchni
i usiadła obok córki. — Opowiesz mi o tym?
— Pani mówiła nam, że w życiu bardzo waż-
ne jest planowanie różnych czynności. A poza
tym, powiedziała coś, czego do końca nie rozu-
miem.
— Tak, a co to takiego?
6. 55
Studnia życzeń
— Pani powiedziała, że najważniejszą rzeczą
w życiu jest to, aby stawiać sobie cele — tu Zuzia
zrobiła przerwę i spoglądając na mamę, wykrzy-
wiła swój żółty dziobek w grymasie niezadowo-
lenia. — Wiesz, mamo, ja nic z tego nie rozu-
miem.
— To nic, skarbie. Jeśli chcesz, to spróbuję ci to
wytłumaczyć po swojemu. Co ty na to?
— Wspaniale, mamo! — wykrzyknęła zadowo-
lona Zuzia.
— No dobrze, ale najpierw powiedz mi dokład-
nie, co na ten temat mówiła pani nauczycielka.
— Pani powiedziała, że cele to tak jakby ma-
rzenia, tylko że zapisane na kartce papieru. Powie-
działa również, że zapisanie celu jest jedną z naj-
ważniejszych czynności, jakie należy zrobić, aby
zrealizować własne marzenia. Ale ja nie jestem
w stanie pojąć, jakie znaczenie ma to, że zapiszę
swój cel. Przecież równie dobrze mogę je wypo-
wiedzieć, a potem zapamiętać, tak aby pozostało
w mojej głowie. To nawet prostsze, no nie?
— To, co mówiła wam nauczycielka, jest
naprawdę ważne i w całości się z nią zgadzam.
7. 56
Bajki z sukcesem w tle
Spróbuję ci to wyjaśnić, w prosty sposób. —
Mama chwilę pomyślała, a potem zaczęła tymi
słowami:
— Pamiętasz bajkę o zaczarowanej studni ży-
czeń?
Zuzia kiwnęła głową.
— W tamtej bajce małe kaczuszki odnalazły
magiczną studnię. Kiedy podchodziły i wrzucały
monetę, mogły wypowiedzieć swoje pragnienia,
a studnia je spełniała. Jeśli sobie dobrze przy-
pomnisz, aby znaleźć tę studnię, małe kaczuszki
przemierzyły niemal cały świat wzdłuż i wszerz,
a w dodatku, aby do niej dotrzeć, kierowały się spe-
cjalną mapą i wskazówkami wielkiego czarodzieja.
Tak naprawdę była to tylko bajka. Nie istnieje żad-
na studnia życzeń znajdująca się na krańcu świata.
Nie ma także żadnej mapy, która by do niej prowa-
dziła. Nie znajdziesz również czarodzieja, który by
wskazał ci do niej drogę.
Na twarzy małej kaczuszki nagle pojawił się
smutek. Prawdopodobnie Zuzia wierzyła w istnie-
nie takiej magicznej studni spełniającej życzenia.
Tymczasem mama powiedziała właśnie, że była to
8. 57
Studnia życzeń
tylko opowiastka dla dzieci. Mama oczywiście do-
strzegła zawiedzioną minkę córeczki, więc podjęła
opowieść:
— Prawda, kochanie, jest taka, że takie ma-
giczne studnie istnieją. Ale wcale nie na samym
końcu świata. One znajdują się w każdym z nas.
Każdy ma swoją magiczną studnię życzeń, któ-
ra spełnia tylko jego życzenia. Nie trzeba mieć
żadnej mapy ani nie potrzeba pomocy czarodzie-
ja. Nie potrzeba długotrwałej wędrówki, aby ją
znaleźć. Wystarczy jedynie poprosić, a ona speł-
ni każde twoje życzenie. W dodatku nie musisz
do niej niczego wrzucać. Nie potrzebujesz żad-
nych monet. Spełnianie marzeń jest całkowicie
darmowe.
— Mamo, czy to, co mówisz, to prawda?! —
Zuzia słuchała mamy jak zaczarowana.
— Oczywiście że to prawda — mama pogładzi-
ła kaczusię po skrzydełkach i po główce. — Każdy
ją ma, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę z jej ist-
nienia. Niektórzy przeżywają całe swoje życie, nie
wiedząc, że ją mają. Takie zwierzęta są zazwyczaj
bardzo nieszczęśliwe.
9. 58
Bajki z sukcesem w tle
— Czy to znaczy, że wystarczy, iż wypowiem
życzenie i moja studnia je spełni? — dopytywała
Zuzia.
— W sumie to tak — podjęła dalsze wyjaśnie-
nia mama. — Już samo wypowiedzenie życzenia
sprawia, że studnia zaczyna jego realizację. Jednak
jej prawdziwa potęga zostaje uruchomiona dopiero
wtedy, gdy zawrzesz z nią umowę. A taka umowa
jest ważna dopiero wtedy, gdy zostanie zapisana
na kartce papieru. Kiedy sformułowane życzenie
zostanie zapisane, nic na świecie nie jest w stanie
przeszkodzić twojej studni życzeń, aby je zrealizo-
wała.
— Aha, to po to jest to całe zapisywanie celów!
— wykrzyknęła nagle Zuzia. — Teraz zaczynam
to wszystko rozumieć. Tylko że nasza pani mówiła
jeszcze o jakichś zasadach „jak formułować nasze
cele”. Ale ja niewiele z tego zapamiętałam. Czy ty,
mamo, wiesz coś na ten temat?
— Oczywiście, kochanie. Każdy, kto chce reali-
zować swoje cele, musi znać te zasady. — Mama
spojrzała znacząco na swoją córkę. — Te zasady
nie są trudne, ale większość zwierząt nie ma o nich
10. 59
Studnia życzeń
pojęcia lub o nich zapomina. Wtedy formułują
życzenia w sposób niewłaściwy i zamiast spełnio-
nych marzeń dostają nędzne ochłapy lub wręcz
porażki.
— Ale dlaczego studnia życzeń robi im takie
psikusy? — Zuzia była zaskoczona. — To nieład-
nie z jej strony.
— To nie jest złośliwość studni ani jej chęć zro-
bienia psikusa. Ona zawsze spełnia dosłownie to,
o co ją prosisz. Jeśli zapiszesz nieodpowiednie ży-
czenie, to właśnie takie zostanie spełnione — nie-
odpowiednie.
— Czy wyjaśnisz mi, mamo, te zasady i podasz
odpowiednie przykłady? Może wtedy lepiej to zro-
zumiem i zapamiętam.
— Oczywiście, córeczko. To bardzo dobry po-
mysł. Weź kartkę papieru i ołówek. Podyktuję ci
te zasady, a ty zapiszesz je sobie i zachowasz na
zawsze, aby nigdy o nich nie zapomnieć.
Kaczuszka wybiegła z kuchni. Chwilkę potem
rozsiadła się ponownie przy kuchennym stole,
uzbrojona w ołówek i czystą kartkę papieru.
— Możemy zaczynać?
11. 60
Bajki z sukcesem w tle
Zuzia kiwnęła łebkiem i zakwakała z uśmie-
chem na dziobie. — Jestem gotowa.
— Po pierwsze twój cel powinien być dokład-
ny, tak aby studnia życzeń nie musiała zgadywać,
co tak naprawdę miałaś na myśli. Jeśli na przykład
napiszesz „chcę być bogata”, studnia nie będzie
wiedziała, czego tak naprawdę oczekujesz. Dla jed-
nych bycie bogatym to posiadanie własnej chatki
w lesie, a dla kogoś innego cała skrzynia klejnotów
nie oznacza bogactwa. Musisz być więc konkretna.
— A jeśli napiszę, że „Chciałabym mieć dwa-
dzieścia złotych monet”, czy to będzie dobrym ży-
czeniem.
— Tak, to jest właśnie konkretne postawienie
celu. Drugą ważną cechą zapisywanych celów jest
ich ścisłe określenie w czasie. Należy określić do-
kładnie, kiedy spodziewasz się dany cel zrealizo-
wać. Na przykład: „Za rok, to jest 20 maja 2014
roku będę posiadała dwadzieścia złotych monet”.
Z tak zapisanym życzeniem twoja studnia poradzi
sobie bez trudu.
Zuzia skrupulatnie notowała każde wypowia-
dane przez mamę słowo. Starała się pisać jak naj-
12. 61
Studnia życzeń
staranniej, aby nie mieć problemów z późniejszym
odczytaniem tych zasad. W końcu postawiła krop-
kę na końcu zdania, odwróciła głowę w stronę
mamy i zapytała:
— Czy to już wszystko?
— Te dwie zasady są najistotniejsze, jednak nie są
wystarczające. Zapisując swoje życzenie, należy być
ostrożnym, aby nie wpaść w pułapkę. Otóż nasze
studnie życzeń mają swoje ograniczenia. Na przykład
nie istnieje dla nich słowo „NIE”. Za każdym razem,
gdy spisując swój cel, ktoś użyje słowo „NIE”, jego
studniażyczeńpomijajei przeztocałkowiciezmienia
sens życzenia. Kiedy zapiszesz: „nie będę robiła tego
lub tamtego”, twoja studnia życzeń przeczyta jedynie
„będę robiła to lub tamto”. W ten sposób spełnio-
ne zostaje życzenie odwrotne do zamierzonego. Tak
wiele zwierząt prosi swoje studnie życzeń o to, aby
nie były głodne lub aby nie były chore. A w efekcie
dostają od swoich studni głód i choroby.
— Nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak waż-
ne jest odpowiednie formułowanie swoich celów.
Czy słowo „NIE” to jedyna pułapka, czy też jest
ich więcej?
13. 62
Bajki z sukcesem w tle
— Są jeszcze inne, choć odrobinę mniej groźne.
Innymi pułapkami są słowa „chciałabym”, „chcę”,
a także „pragnę”. Studnia życzeń traktuje je do-
słownie i sprawia, że nadal chcesz czy też nadal
pragniesz.
— A więc zamiast „chcę mieć dwadzieścia zło-
tych monet”, powinnam napisać „mam dwadzie-
ścia złotych monet”, czy tak?
— Tak, córeczko. Jesteś bardzo pojętna, znacz-
nie bardziej, niż ja byłam w twoim wieku. Szybko
się uczysz.
— A co powinnam zrobić potem? — Zuzia
okazała się bardzo dociekliwą słuchaczką.
— Jak to potem?
— No, jak już napiszę na kartce papieru swoje
życzenie, ten swój cel, to co mam zrobić z tą kart-
ką? Czy mam ją wrzucić do studni?
— Oczywiście że nie. Studnia, o której mówię,
znajduje się wewnątrz każdego z nas i nie da się jej
odnaleźć w sensie fizycznym. To znaczy, że nie da
się jej zobaczyć i dotknąć. Ale można ją sobie wy-
obrazić. Można w tym wyobrażeniu wrzucić zapi-
sane życzenie głęboko do jej wnętrza. Ale tak na-
14. 63
Studnia życzeń
prawdę nie jest to konieczne. Wystarczy, że życzenie
zostało zapisane, a już podpisałaś kontrakt ze swoją
studnią. Dla lepszego efektu warto swoje najważ-
niejsze cele nosić przy sobie. Na przykład w kie-
szonce pod skrzydełkiem. A dla osiągnięcia pioru-
nujących efektów można to zaklęcie odczytywać po
kilka razy w ciągu dnia. Studnie życzeń uwielbiają
słuchać zawartego w kontrakcie życzenia odczy-
tywanego przez ich właściciela. A kiedy go słyszą,
wzmagają swoje starania, aby to życzenie spełnić.
— Mamo, a co jeśli ktoś, na przykład malutka ka-
czuszka lub kurczaczek, nie potrafi jeszcze pisać?
— To bardzo dobre pytanie — pochwaliła
mama. — Wtedy wystarczy wziąć kredki lub ołó-
wek i narysować to, o czym się marzy. Studnia ży-
czeń na pewno zrozumie, co jej właściciel miał
na myśli. Taki rysunek jest traktowany jak spisany
kontrakt i studnia życzeń na pewno spełni przed-
stawione na nim życzenie.
— To wspaniale! — Zuzia zarzuciła swoje malut-
kieskrzydełkanaszyjęmamy.—Wiesz,mamo,szko-
da, że to nie ty jesteś naszą nauczycielką. Gdybyś to
ty tłumaczyła nam lekcję na temat stawiania celów,
15. 64
Bajki z sukcesem w tle
na pewno więcej dzieci by ją zrozumiało i nauczyło
się, jak ważna jest ta umiejętność. — Zuzia zamyśli-
ła się przez chwilę, a potem zwróciła do mamy: —
A czy mogę opowiedzieć o studni życzeń gąsce Tosi?
Ona jest moją najlepszą przyjaciółką, a jej rodzice są
bardo biedni. Zapewne nie mają pojęcia o tym, jak
zapisywać życzenia do ich magicznej studni. Mam
nadzieję, że ta opowieść odmieni ich życie.
— Ja też mam taką nadzieję — mama objęła
Zuzię swoim długim skrzydłem. Jeszcze nigdy nie
była tak dumna ze swojej córeczki. — To cudow-
nie, że pomyślałaś o swojej koleżance, córeczko.
Jesteś wspaniałą kaczuszką.
— Dzięki, mamo. Ty też jesteś wspaniała —
powiedziała Zuzia, odwzajemniając uścisk.
Chwilę potem mama zabrała się za gotowa-
nie obiadu. Zuzia nie traciła czasu. Zaraz zabrała
się za spisywanie swojego pierwszego oficjalnego
kontraktu z magiczną studnią życzeń.
To był początek jej wielkiej przygody zwanej
szczęśliwym życiem. Życiem pełnym wspaniałych
przygód, zrealizowanych marzeń i niezliczonej
liczby spełnionych życzeń.
16. Złote Myśli polecają
Oskar i reszta
Ewa Pałczyńska-Winek
Niesamowicie zabawne opowiadania, często
zakończone jeszcze śmieszniejszymi pointa-
mi. Wciągają bez granic!
Poczucie humoru to niesamowicie istotna rzecz, która bardzo przyda-
je się w życiu. Jestem pewien, że ty też masz duże poczucie humo-
ru i lubisz czytać zabawne opowiadania. Jeśli tak właśnie jest, to już
za chwilę na twojej twarzy pojawi się uśmiech od ucha do ucha. Tak
właśnie działa na czytelników zbiór opowiadań zatytułowany Oskar
i reszta. Książka opowiada o małym chłopcu Oskarze, który próbuje
porozumieć się ze swoimi rodzicami, co owocuje szeregiem niezwykle
zabawnych nieporozumień. Odkrywa także nowe zastosowania wie-
lu znanych powiedzonek, którymi posługują się zarówno dorośli, jak
i dzieci.
Francuzi mają Mikołajka, Polacy mają Oskara! Nie sposób nie zauważyć
podobieństwa opowiadań zawartych w tej książce do niesamowicie
popularnego cyklu opowiadań o Mikołajku, które są na listach bestsel-
lerów w wielu księgarniach.
Książkę możesz zamówić na stronie wydawnictwa Złote Myśli:
http://oskar.zlotemysli.pl
17. Złote Myśli polecają
ABC Mądrego rodzica. Inteligencja
twojego dziecka
Jolanta Gajda
Wyobraź sobie, że Twoje dziecko jest już
duże. Patrzysz na jego osiągnięcia. Patrzysz,
jak dzielnie radzi sobie z życiem, jak pozytywną i szczęśliwą jest osobą.
Wiesz, że warto było zgłębiać tajniki rozwijania naturalnej inteligencji
dziecka, gdy było jeszcze małe. Wiesz, że Twoje codzienne właściwe
działania, Twoje podejście i wiedza zaprocentowały… Zgodzisz się ze
mną, że trudno o większą satysfakcję, prawda?
Dzięki tej książce lepiej poznasz swoją pociechę, dostrzeżesz cechy,
które dotychczas umykałyTwojej uwadze, zobaczysz to, co autorka wi-
dzi w każdym dziecku bez wyjątku – olbrzymi potencjał i niesamowite
pokłady możliwości, które tylko czekają na to, by je odkryć i rozwinąć.
Dowiesz się:
Czym jest inteligencja językowa i jakie działania podjąć, by ją roz-))
wijać u swojego malucha.
Dlaczego„nie taki diabeł straszny...”, czyli jak rozwiniesz u dziecka))
inteligencję logiczno-matematyczną.
Jakie ćwiczenia i zabawy stosować, by rozwinąć inteligencję wizu-))
alno-przestrzenną, naukową i emocjonalną.
Jak zachęcić dziecko do nauki i zdobywania nowych umiejętności,))
np. nauki języków.
Nie ma na co czekać. Działaj teraz, zdobądź wiedzę, która pozwoli roz-
winąć intelekt Twojego dziecka i pozwoli mu osiągnąć szczyty w do-
rosłym życiu.
Książkę możesz zamówić na stronie wydawnictwa Złote Myśli:
http://inteligencja-dziecka.zlotemysli.pl
18. Dlaczego warto mieć pełną wersję?
Audiobook ten jest adresowany dla rodziców,
którzy chcą już od najmłodszych lat wpajać
dzieciom teorie związane z sukcesem,
motywacją, pozytywnym myśleniem i odwagą.
Te inspirujące bajki dla dzieci można
odtwarzać swoim pociechom do poduszki, lub
jako rodzaj rozrywki w ciągu dnia. Zawarte w
opowiadaniach przesłanie dotrze do młodych
umysłów naszych pociech i zagnieździ się w
nich, aby wkrótce wykiełkować i przynieść
niesamowite plony. Opowiadania te mogą być
również kierowane do starszych dzieci. Mają
one charakter uniwersalny i można na nie
patrzeć jako na metafory - wówczas mogą być
czytane przez dorosłych czytelników. Od
autora,SławomiraŻbikowskiego:"Wymyśliłem
cały zbiór bajek, swoją tematyką związanych z teorią sukcesu. Bajki te
zaprezentowałem swoim dzieciom i wiem, że to działa. Za pośrednictwem
bajek wiedza ta dociera do nich i zakorzenia się w ich główkach. Jestem
przekonany, że dzięki niej ich życie stanie się znacznie łatwiejsze. Dziś
trzymasz w ręku publikację, w której znajdziesz wspomniane przed chwilą
bajki. Nazwałem je „Bajkami z sukcesem w tle” i mam wielką i szczerą
nadzieję, iż wkrótce staną się one ulubionymi opowieściami Twoich pociech, a
także Twoimi. Niech ta wiedza kiełkuje w ich rozumkach i zapewni im znacznie
łatwiejszy start w dorosłym życiu".
Pełną wersję książki zamówisz na stronie wydawnictwa Złote Myśli
http://bajki-sukcesu.zlotemysli.pl
Dodaj do koszyka
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)